Za oknem niespiesznie pojawia się wiosna, chociaż mamy za sobą kilka nawet ciepłych dni. Wraz z wiosną zwiększa się aktywność, częściej goszczę w ogrodzie, chociaż w tym roku jeszcze nic nie robiłam przy krzewach i kwiatach. Za to robiłam porządki po zimowe, drzewo opałowe samo się nie ułoży, a to też jest wysiłek. Nie lubię potu, a zwłaszcza zapach więc tym samym o pielęgnację pach i zapach dba antyperspirant Climacool marki Adidas.
Antyperspirant Adidas Climacool to skuteczność w "ruchu", tak twierdzi producent. Zapewnia również o świeżości podczas ruchu oraz zapobieganie białym śladom. Już na wstępie wam zdradzę, że u mnie sprawdza się fantastycznie.
Antyperspirant znajduje się w aluminiowej butelce wyposażonej w atomizer. Szata graficzna jest prosta i czytelna, a przy tym przykuwa uwagę. Jest to antyperspirant w sprayu, bardzo prosty w użyciu i wydajny.
Kosmetyk ma neutralny i delikatny zapach, nie jest nachalny, ale niweluje nieprzyjemny zapach potu. Zapewnia intensywną świeżość nawet przy intensywnym wysiłku, a ponadto skutecznie hamuje nadmierną potliwość.
Antyperspirant dodatkowo chroni odzież przed plamami, ładnie wchłania się w skórę pozostawiając ją gładką i nawilżoną. Zaletą jest również brak zawartości alkoholu, dzięki czemu nie podrażnia nawet świeżo wydepilowanej skóry pach.
Komentarze
Prześlij komentarz