No.36, Wygładzający peeling do stóp gruboziarnisty


Fajnie, że stopy mogą również korzystać z dobroczynności peelingów. Peelingi sprawiają, że skóra jest miękka i przyjemna w dotyku. Latem nie kryjemy stóp w pełnym obuwiu, nie po to czekaliśmy ponad pół roku by stopy chować. Ale by nie wstydzić się stóp i ich nieestetycznego, a nawet zmęczonego wyglądu stosujemy różne kosmetyki. Dziś poznacie Wygładzający peeling do stóp gruboziarnisty, No.36.

Peeling do stóp No.36 to połączenie gruboziarnistego naturalnego pumeksu oraz kwasów AHA. Peeling usuwa martwy naskórek oraz zrogowacenia.
Peeling ma gęstą konsystencję, przyjemnie się rozprowadza i masuje stopy jednocześnie cytrusowo pachnąc. Jak na peeling gruboziarnisty ma małe drobinki, więc zaliczyłabym go do peelingu średnioziarnistego, ale mimo to świetnie sobie radzi ze stopami. Należy trochę czasu poświęcić stopom, wmasując peeling by był wyczuwalny efekt, ale jest naprawdę warto.
Skóra po nim jest miękka i delikatniejsza, ale dla uzyskania naprawdę delikatnych stóp należy go stosować codziennie przez kilka minut.

Opakowanie jest wygodne i poręczne, peeling znajduje się w tubce z zatrzaskiem. Natomiast szata graficzna jest ciekawa, wyglądem przypomina produkt medyczny.

Podsumowując peeling mógłby być grubszy, by radził sobie z większymi zrogowaceniami. Zapach jest cytrysowy, nie odstrasza, a wręcz działa odprężająco. Kosmetyk odświeża skórę, ale by uzyskać efekt gładkich stóp należy go stosować codziennie. Nie jest wydajny, mimo że spodziewałam się po dozowaniu z tubki oszczędności. No cóż co by tu dodać? Peeling ma swoje wady i zalety, świetnie działa na delikatne zrogowacenia , a większe hmmm są lekko zminimalizowane.

Komentarze

Prześlij komentarz