Unani, Golden Shine

Pielęgnacja ciała to ważny element codziennego rytuału kosmetycznego. Zadbane ciało również przyjemność dla oka płci przeciwnej. Aby jednak nasza skóra była piękna i zdrowa trzeba zainwestować w odpowiednie kosmetyki, które pomogą nam zachować zdrową skórę ciała.


Polubiłam się z fajnym mleczkiem do ciała, świetnie pielęgnuje i dba o skóre. Unani, Golden Shine jedwabiste mleczko do ciała z drobinkami, które intensywnie i długotrwale nawilża oraz odzywia skórę. Lato sprzyja pokazywaniu dekoltów, ramion, nóg aż do tyłka :) czy pleców, ale jeśli nie nawilzymy jej to nie jet to estetyczny wygląd. Promienie słoneczne nie tylko opalają skórę, ale również ją wysuszają. Opalenizna jest ładna, ale odpowiednio zabezpieczona i nawilżona skóra utrzymuje się dłużej ciesząc nasze oko i samopoczucie.

Mleczko Golden Shine Unani zawiera delikatne drobinki, tóre prawiają, że skóra staje się promienna, a opalenizna podkreslona. Dodatkowo nadają skórze naturalny i zdrowy wygląd. Skóra mieni się tysiącami drobinkami, są bardzo wyraźne, a mimo to bardzo mi się podobają, chociaż nie przepadam za efektami brokatu.




Golden Shine ma płynną konsystencję, niwzeykle łatwo się nakłada i rozsmarowuje na skórze wtapiając się w nią. Wnika w głąb skóry długotrwale ją nawilżając i pozostawiając ją na długo świeżą. Zapach jest bardzo specyficzny, który mi nie przypadł do gustu a utrzymuje się wyjątkowo długo. Wyczuwam nieprzyjemny zapach fermentacji migdałów i gdyby nie ten zapach to z pewnością byłby to mój ulubiony kosmetyk do ciała.


Mleczko jest świetne jesli chodzi o pielęgnację i zachowanie zdrowego wyglądu skóry, pozostawia ją promienną i pełną złotego blasku przez cały dzień. Skóra jest nawilżona i świeża a przy tym delikatna i miękka.

Komentarze