Szamponów u mnie nie brakuje, chyba jako jedyny kosmetyk mam zapas na pół roku lub dłużej. Oczywiście mi to nie przeszkadza, codziennie myje włosy, a szampony znikają w mgnieniu oka. Od pewnego czasu testuje szampon Love Beauty & Planer, Volume & Bouty z wodą kokosową i kwiatem mimozy.
Jestem posiadaczką cienkich włosów pozbawionych objętości z tendencją do przetłuszczania się. Szampon znajduje się w butelce pozyskanej w 100% z recyklingu i nadaje się do ponownego przetwórstwa. Produkt jest odpowiedni dla wegan, nie zawiera barwników, parabenów i silikonów. Butelka jest wygodna, a szampon ma płynną konsystencję. Jest przezroczysty, świetnie się rozprowadza na włosach i pieni. Ponadto ma śliczny zapach, głównie wyczuwam woń kokosową.
Rewelacyjnie odświeża włosy sprawiając, że stają się lśniące i miękkie w dotyku oraz świetnie się układają. Szampon nadaje włosom lekkość i piękny oraz zdrowy wygląd. Ponadto reguluje wydzielanie sebum i powoduje mniejsze przetłuszczanie się włosów.
Nie jest szkodliwy dla skóry, włosów jak również dla środowiska, nie podrażnia skóry głowy, nie wywołuje pieczenia ani swędzenia.
Reasumując Szampon Love Beauty & Planet, Volume and Bounty, Coconut Water & Mimosa Flower spisuje się na medal, idealnie oczyszcza skórę głowy i włosy. Pozostawia je zdrowe i pięknie się prezentujące, w dodatku są miękkie i przyjemne w dotyku. Włosy są również widocznie uniesione sprawiając, że zwiększyła się ich objętość. Używam go dobry miesiąc, a w butelce nadal pozostało jego połowa.
Komentarze
Prześlij komentarz