Rosie, Błyszczyk do ust


Usta pozbawione blasku są nieestetyczne i nie przyjemne w dotyku, nie dotyczy to pomadek matowych. Często wspomagamy się kosmetykami do pielęgnacji ust albo wyszukujemy pomadek lub błyszczyków w słodkich kolorach.


Błyszczyk do ust Rosie otrzymałam w jednym z pudełek kosmetycznych. nie przepadam za błyskotkami, ale ten mnie zaciekawił. producent zapewnia o intensywnie mieniącym się blasku oraz o zadziwiającej objętości.

Błyszczyk wyposażono w perełki, które zmienią się w świetle podkreślając piękno ust. Na ustach wygląda luksusowo, mam odcień Sugar. Jest to kolor brudny róż z błyszczącymi drobinkami.
Na ustach pozostawia lepką powłokę, aczkolwiek nie jest mocno wyczuwalna.

Kolor nie jest mocno napigmentowany, w sumie to nie widzę na ustach koloru oprócz świecidełek. Czasem go stosuje na ulubioną matową pomadkę, nie waży się z nią.



Usta są nieco powiększone, a po nałożeniu wyczuwam lekkie pieczenie ust. Niestety lepkość mi przeszkadza, czuje się nie komfortowo. Mimo to błyszczyk jest trwały, nie zjada się szybko. jest do tego wydajny, jedno muśnięcie wystarczy na pokrycie całości ust.

Reasumując Błyszczyk Rosie wygląda na ustach luksusowo i elegancko podkreśla usta. Mimo, że się lepi jest godna zwrócenia uwagi, jest trwały, zjada się równo. Można odnieść wrażenie, że błyszczyk nawilża usta i lekko zwiększa ich objętość. polecam szczególnie osobom, które uwielbiają lśniace usta.

Komentarze

  1. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie miałam okazji mieć takiego błyszczyka, ale faktycznie również się nim zainteresuje. Na ten moment ja chwalę sobie kosmetyki z firmy https://eveline.pl/ których chyba zresztą mam najwięcej. Myślę, że każda kobieta na pewno nie zadowala się tylko jednym błyszczykiem czy szminką.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz