Intensywny róż i obłędna czerwień, Pomadka w kredce do ust Bell HYPOAllergenic



Markę Bell z pewnością zna każdy, chociażby z szafy umieszczonej w sklepach Biedronki. Zapraszam na recenzję pomadki Bell Hypoalleergenic Intense Colour Moisturizing Lipstick nr.1, intensywny róż oraz nr.5 czerwień.



Jest to pomadka o aksamitnie kremowej konsystencji, pokrywa usta jednolitym kolorem nie tworząc smug ani prześwitów. Pomadka ma postać kredki, dość grubej, która po jakimś czasie nie praktycznie maluje kontur ust. W tym celu warto zastosować pędzelek by stworzyć symetryczne usta. Kredkę nie trzeba temperować, posiada mechanizm wysuwający.

Kolor nr.1 w odcieniu bardzo intensywnego różu z delikatną nutą fioletu i drobinkami rozpraszajającymi światło. Intensywny róż pomadki ładnie się prezentuje na ustach, podkreśla biel zębów. Jest to kolor kobiecy aczkolwiek wesoły, który rozjaśnia twarz w pochmurne dni.




Kolor nr.5 w kolorze czerwieni z lekkim odcieniem fioletu. Na ustach prezentuje się pięknie, pazuje zarówno do delikatnego dziennego jak również wieczorowego makijażu. Mimo, że jest to intensywny odcień czerwieni to na ustach daje zniewalający efekt. Kolor jest uwodzicielski i kuszący, dodaje dodatkowo zmysłowego uroku każdej kreacji.




Pomadka Bell nie wysusza ust, ale również specjalnie ich nie nawilża. Usta są wygładzone i mocno błyszczące. Pomadka utrzymuje się całkiem dobrze, jednak po każdym posiłku wymaga poprawek, a i napewno dając buziaka pozostawia ślad. Ściera się równomiernie nie powodując nieestetycznych śladów czy smug.


Bałam się dotychczas ciemnych, a tym bardziej intensywnych kolorów, ale ta pomadka sprawiła, że zaczęłam je lubić.

Na tych zdjęciach pokazuje obie pomadki na ustach, po prawej nr.1 po lewej nr.5.

Komentarze