Purederm, Raspberry Collagen Mask

Maski mają wiele zalet, w zależności od składu, konsystencji czy są w płacie czy nie. Jest wiele rodzai masek do różnych typów skóry, które mają różne zastosowanie, dlatego je lubię. Przeważnie stosuje maski, maseczki, które się rozsmarowuje, rzadko używam w płacie i dzisiejszy wpis będzie o jednej z nich.


Maska kolagenowa Malinowa w Płacie przykuwa oko swoim opakowaniem, na którym jest mnóstwo malin :), jest świeże i nietypowe w stosunku do opakowań innych masek. Po wyjęciu z opakowania maska jest złożona w kwadrat, jest to materiałowa maska nasączona ekstraktami z malin, kolagenem i witaminą E.



Po otwarciu maski uderza od razu miły malinowy zapach, który wyczuwalny jest cały czas mając ją na twarzy. Przyznam, że maska skutecznie odżywia i nawilża skórę, dodatkowo zmiękcza i jest dość mocno nawilżona, a po zdjęciu maski pozostaje na skórze nadmiar ekstraktu, który wystarczy pozostawić na skórze lub wmasować . Twarz jest nawilżona i odżywiona przez długi czas, skóra jest delikatniejsza i miłą w dotyku.


Z przykrością stwierdzam, że nie jest bez wad. Niestety nie dopasowuje się do twarzy, no chyba, że moja twarz jest niewymiarowa :). Mam okrągłą twarz z uwydatnionymi policzkami, dlatego maska nie wszędzie przylega do skóry. Jednakże zdecydowałabym się na kolejne stosowanie, by ocenić czy faktycznie zmniejsza widoczność przebarwień skóry.

INCI: AQUA, GLYCERIN,PEG/PPG-17/6 COPOLYMER, RUBUS COREANUS FRUIT EXTRACT, NATTO GUM, PEG-14M, HYDROXYLETYLCELLULOSE, PANTHENOL, XANTHAN GUM, ILLCIUM VERUM (ANISE) FRUIT EXTRACT, CAMELILA SINENSIS LEAF EXTRACT, HAMAMELIS VIRGINIANA(WITCH HAZEL) WATER, DISODIUM EDTA, ALLANTOIN, ERYTHRITOL, DIPOTASSIUM, GLYCYPRHIATE, PEG-60 HYDROGENATED CASTROL OIL, TOCOPHERYL ACETATE, METHYLPARABEN, PHENOXYETHANOL, FRGRANCE(PARFUM).

Komentarze