Robiąc porządki w kosmetycznym haosie natrafiłam na do połowy pełne opakowanie pudru stylizującego Got 2b Schwarzkopf. Używałam go w zeszłym roku będąc u mamy po poleceniu przez fryzjerkę, która po obcięciu mi włosów właśnie Got 2b użyła do ich stylizacji. Nie ukrywam na początku nie byłam do niego przekonana, ale już po pierwszej samodzielnej stylizacji przypadł mi niezwykle do gustu, aż poleciałam do drogerii kupić drugie opakowanie, które zostało u mamy. Staram się rzadko stylizować włosy, bez konieczności ich nie katuje.
Got 2b jak dla mnie spisał się fantastycznie, jednak przy długich włosach może być problem, gdyż zadaniem pudru jest uniesienie włosów od nasady. moje są krótkie, prawie na chłopaka więc puder z łatwością je unosi i dodatkowo dodaje objętości.
Ale ale uwaga, puder może sprawić przy dłuższym stosowaniu, że włosy stają się matowe, a to za sprawą tego, że puder stylizuje włosy dając efekt artystycznie szorstkiej stylizacji.
Puder Got 2b zawiera mikroczasteczki, które srosząc włosy nadają fryzurze niesamowity efekt uniesienia. puder w dotyku jest przyjemny, mimo, że po użyciu radzę umyć ręce, gdyż lepią się , a i również ze stosowaniem należy uważać. Nadmiar pudru w jednym miejscu staje się ciężki dla włosów, sprawiając, że włosy nawet mogą się sklejać albo poplątać. Oj bym zapomniała wspomnieć, że puder nakładamy na suche włosy, wtedy ma najlepsze działanie.
Opakowanie zawiera 10g pudru, wyglądem przypomina drobną mąkę lub zawartość gaśnicy proszkowej. Po otwarciu jest, tzw. zatyczka z dziurkami co ułatwia odpowiednie dozowanie pudru na dłoniach lub bezpośrednio na włosach. O wydajności nie jestem w stanie powiedzieć wiele, ale przy rzadkim stosowaniu produktów do stylizacji na długo.
INCI: AQUA, CITRIC ACID, OCTYLACRYLAMIDE/ARCYLATES/BUTYLAMINOETHYLMETHACRYLATE COPOLYMER, SILICA SILYLATE, SODIUM BENZOATE.
Komentarze
Prześlij komentarz